EMILIA CHMIEL
„Z pracami Emilii Chmiel zetknąłem się jeszcze przed wojną, kiedy znany dziś poeta,
wówczas jeszcze student J.B. Ożóg, przyniósł do muzeum w Rzeszowie kilka jej lepiaczków
z gliny. Samą autorkę poznałem już po wojnie w Medyni Głogowskiej. Z kobiety nieśmiałej
i przez życie wyjątkowo bezlitośnie zbitej z trudem udało mi się wydobyć dzieje jej życia…”
F. Kotula, Emilia Chmiel (Wspomnienie pośmiertne), [w:] Polska Sztuka Ludowa 1960, nr 2, s. 106-110
WŁADYSŁAWA PRUCNAL
Przedstawicielka piątego już pokolenia garncarzy
w rodzinie, mówi o sobie:
„Przyszło samo (…) potrzeba robienia dręczyła mnie (…) Co do
mojego własnego dorobku, to jest on chyba duży, bo od
prostego ptaszka niepolewanego doszło do dużych rzeźb,
kolorowych płytek oraz dużych kompozycji ściennych”
T. Szetela-Zauchowa, “Współcześni rzeźbiarze ludowi województwa rzeszowskiego”, Rzeszów 1973, s. 96